|
Małgorzata Kalińska - ZAMIERZONE - NIEZAMIERZONE - malarstwo - 12.10. - 3.11.2018 r.
Małgorzata Kalińska - absolwentka
Akademii Sztuk Pięknych
w Łodzi, Wydział Tkaniny i Ubioru, dyplom z wyróżnieniem w
Katedrze Projektowania Biżuterii . Stypendystka Ministra Kultury i
Dziedzictwa Narodowego. Członek Stowarzyszenia Twórców Form
Złotniczych. Mieszka w Szczecinie, gdzie prowadzi pracownię
projektowania biżuterii oraz Galerię Projektantów Biżuterii
PRATA. Wykładowca w Akademii Sztuki w Szczecinie, prowadzi pracownię
Projektowania biżuterii i Form złotniczych. Autorka kilkunastu wystaw indywidualnych, brała udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych, m.in. w Polsce, Niemczech, Hiszpanii, Rosji, Finlandii,
Chinach, Wielkiej Brytanii, we Francji, na Litwie i na Węgrzech.
„ ZAMIERZONE-NIEZAMIERZONE”
Linia horyzontu, miejsce którego nie
ma, jednak doświadczanego nieustannie, to jawi się mocną kreską
w ostrym słońcu, subtelnie daje znać w gęstej mgle, nocą gdy
tylko wzrok się oswoi z ciemnością, stopniowo z czerni wyłaniają
się błękity indygo, sepie, różowe poświaty. Wspomnienie
pejzażu w jego syntetycznej formie góra-dół, niebo-ziemia,
światło –mrok, ten impuls z zewnątrz jeszcze niczego nie
obiecuje. Między pamięcią a niepamięcią zaczyna się proces, lawina decyzji, toczy się spór o zaistnienie obrazu. Niezliczona
ilość kompromisów, skrótów, aprobat i negacji - nieustanne
ryzyko potknięć. Obecność przypadku stanowi
przeciwwagę do poddania się regułom obranego scenariusza, jako
niezamierzoność przedostaje się do wewnętrznej konstrukcji
obrazu, tam domaga się akceptacji. Oswojony w procesie konstytuowania
się dzieła zaczyna być odczuwalny jako jego integralna część,
by w końcu stać się zamierzonością.
Małgorzata Kalińska
Malarstwo Małgorzaty Kalińskiej to przede wszystkim krajobraz, rozległe,
puste przestrzenie, w których wyraźna, ostro rzucająca się w oczy
linia horyzontu łączy niebo i ziemię, jakby chciała je zespolić,
połączyć w jedną i nierozerwalną całość. Odnajdziemy
w nim także grę światła i cienia, gradacje szarości – mimo oszczędnej, monochromatycznej niemal gamy barwnej – całe
bogactwo odcieni i kolorystycznych niuansów. I tylko czasem
świetlista biel czy neonowa czerwień wdziera się do wnętrza
obrazu by stać się odległym, niedosięgłym horyzontem albo
błyskiem światła pod powiekami o poranku. Tam, gdzie pojawia się
kolor, każdy dukt pędzla, plamka koloru, każde "chlapnięcie"
farby ma swoje miejsce. Bogactwo warstwowo kładzionej malarskiej
materii przekłada się na wysublimowane i jednorodne malarstwo, w
którym kolor, kontrasty światłocieniowe, faktura budują nastrój
i określają charakter kompozycji. Czasem
na płótnach Małgorzaty Kalińskiej pojawia się dziewczęca
postać. Jest zajęta sobą, zamyślona, trochę nieobecna, schowana
w mroku niczym mityczna Persefona. Muśnięta światłem daje
nadzieję, emanuje spokojem, choć pod powierzchnią kłębią się
emocje i uczucia będące przecież motorem wszelkiego działania. Katarzyna
Pisarczyk
Zapraszamy na FINISAŻ wystawy
w SOBOTĘ 3. LISTOPADA 2018 r. o godz. 16 :00
do naszej Galerii przy Rynku 11 w Sandomierzu
wystawa została zrealizowana przy wsparciu finansowym Gminy Miejskiej Sandomierz
Strona: 1 2
|